środa, 23 lipca 2014

Pracy będzie coraz mniej

W epoce przemysłowej potrzeba było wielu rąk do pracy. Powstawało wiele fabryk i potrzeba było wielu ludzi do wykonania określonych czynności. Jednak ta era już minęła jakieś 30 lat temu i dzisiaj mamy gospodarkę głównie opartą na wiedzy i technologii. Czym to skutkuje? Automatyzacją wielu procesów produkcyjnych i organizacyjnych.

Czytałem ostatnio artykuł o fabryce samochodów ciężarowych w Starachowicach, gdzie w czasach świetności pracowało ponad 20 tys. osób. Czy jest możliwe, aby dzisiaj fabryka zatrudniała taką liczbę pracowników? Raczej nie. Ponieważ wiele procesów zostało zautomatyzowanych i czynnik ludzki został wyeliminowany częściowo lub całkowicie. 

Niestety nasz system edukacyjny ciągle jeszcze nie obudził się w pełni z epoki przemysłowej. Zbyt mały nacisk kładzie się na innowacje i wysokie technologie, które zachód już wdraża. Ponadto szkoły nie kierunkują młodych ludzi oraz nie poświęcają dużej uwagi tym najzdolniejszym. Próbują raczej "ciągnąć za uszy" tych słabych i leniwych, skutkiem czego poziom nauczania nieustannie spada.

Cztery spostrzeżenia na dziś:
- Standardowa edukacja zapewni Ci przeżycie, zaś samokształcenie, fortunę.
- Bądź ambitny, nie osiadaj na laurach. Szukaj okazji, szans i możliwości.
- Zawsze buduj swoje bezpieczeństwo na co najmniej dwóch filarach.
- Nie bój się zmian i nowych rzeczy. Każda zmiana kreuje rozwój. Brak zmian, zastój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz