poniedziałek, 6 października 2014

Już za 40 dni, wybory samorządowe

W mojej ocenie to najważniejsze wybory, ponieważ decydujemy o kształcie naszego "własnego podwórka". Tutaj ważą się losy komunikacji, infrastruktury, częściowo oświaty, poziomu obsługi mieszkańców w instytucjach samorządowych oraz wiele innych aspektów, które codziennie nas dotykają. Decyzje, które podejmiemy, pozwolą nam określić tempo rozwoju naszego samorządu, czy będzie dobry klimat do życia, czy też trzeba będzie pomyśleć o "ewakuacji".

Dzisiaj władze samorządowe wielu gmin/miast, mają znaczny problem z odpływem mieszkańców. W zasadzie nie ma gminy/miasta, które nie odnotowałoby kilku, a nawet kilkunastotysięcznego spadku liczby mieszkańców w ciągu ostatnich kilku lat. Powodem jest przede wszystkim emigracja zarobkowa do krajów  Europy zachodniej, ale również emigracja wewnętrzna, związana z odpływem mieszkańców, którzy przeszli na emeryturę i postanowili wrócić do swoich rodzinnych stron. Zazwyczaj do małych miasteczek i wsi, gdzie z dala od zgiełku miasta, chcą odpocząć po latach aktywności zawodowej.

Wielu z was jest zrażonych wyborami i pewnie zastanawia się, na kogo zagłosować. Ale na wybory samorządowe iść trzeba, bo na tym polega demokracja. Najlepiej głosować na ludzi, których znamy, lub zna nasz znajomy, kolega, czy ktoś z rodziny. A to dlatego, że gdy będziemy mieli jakieś zastrzeżenia, zawsze będziemy mogli z tą osobą bez większego problemu porozmawiać. Z pewnością należy dobrze przemyśleć oddanie głosu na aktualnych radnych. Wielu z nich bardzo się zasiedziało do tego stopnia, że w zasadzie zapomnieli, kto i po co ich wybrał. Ich aktywność ogranicza się jedynie do pobierania diety i uczestniczenia w co bardziej interesujących bankietach, imprezach itd.

Ostrożnie należy podchodzić do ludzi z partyjnych układów poselsko-towarzysko-biznesowych. Są posłowie, którzy chcieliby wywierać duży wpływ i sterować swoimi partyjnymi kolegami radnymi. Zazwyczaj dbają oni tylko o interes partii, nie zaś samorządu lokalnego. Tak, czy owak powinniśmy trochę zainteresować się tym, kto będzie nas reprezentował przez najbliższe 4 lata. Pamiętajmy, że nie tylko prezydent czy burmistrz rządzi samorządem, ale również rada miasta. Wybierzmy więc rozsądnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz