środa, 5 listopada 2014

Polskie firmy mało płacą?

Wiadomo nie od dziś, że większość ludzi zarabia mało. Niektórzy mają nawet problem z dopięciem domowego budżetu. Pomijam oczywiście fakt, że wielu ludzi pracy nie ma, więc nie ma też mowy o jakimkolwiek zarabianiu. Problem jednak jest dużo bardziej złożony. Generalnie przecież ludzie chodzą do pracy, aby zarobić pieniądze. Niewielu znajdziemy takich, którzy pracują, bo lubią, a nie bo muszą. 

Często jest też tak, że firmy niestety nie doceniają swoich pracowników i płacą im zdecydowanie za mało. A za dobrą, wydajną i efektywną pracę powinno się płacić dobrze. Druga strona medalu, to horrendalne narzuty na płace, które ponoszą pracodawcy, ale również pracownicy. Aparat państwa niestety łupi etatowców na potęgę. Wiele zależy również od wielkości firmy oraz od branży, w której działa. Generalnie firmy małe płacą mniej niż korporacje. Jednak model pracy w obu przypadkach znacznie się od siebie różni.


Tak, czy owak, większość narzeka na swoje dochody. Należy jednak zwrócić uwagę nie tylko na wysokość zarobków, ale również na siłę nabywczą pieniądza. Ta w naszym kraju jest niestety słaba. Przecież Polak zarabiający 2000 zł netto, może kupić 400 litrów paliwa. Niemiec, może za 2000 euro kupić nieco ponad 1400 litrów paliwa. Polak może za 2000 zł pojechać sam, na niezbyt drogie wczasy poza sezonem. Niemiec za 2000 euro poleci na egzotyczne wczasy z całą rodziną. A zatem nie tylko wysokość zarobków determinuje nasz poziom egzystencji.

Na Filipinach, za 1600 zł miesięcznie da się przeżyć. Mając 4000 zł, można żyć bardzo dobrze na dość wysokim poziomie. Tak pisze o swoich doświadczenia dwóch Polaków, którzy wybrali ten właśnie kraj jako kierunek emigracji. Ale np. w Norwegii, piwo potrafi kosztować w przeliczeniu, nawet 50 zł. Tak więc wiele zależy nie tylko od tego ile się zarabia, ale również od siły nabywczej pieniądza w danym kraju. U nas niestety wygląda to dość mizernie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz